Green Hills Szarlotka z Cynamonem



Skład: (rooibos, aromaty, cynamon (9%), liść jeżyny, korzeń lukrecji (5%), prażony korzeń cykorii, owoc dzikiej róży, owoc jabłka (2,5%))

Green Hills to marka Mokate, co mnie ostatnio bardzo zaskakuje, gdyż kilka ostatnich herbat z Biedronki odebrałam bardzo pozytywnie. Wcześniej Mokate kojarzyło mi się ze słabymi herbatami, z niewyważonym hibiskusem, miernymi aromatami. Moje zdanie na temat tego producenta ulega jednak powoli zmianie.
Dzisiaj piję greenhillsową szarlotkę. Bardzo ładny zapach pieczonego jabłka. Uzależniający. Smak odrobinę gorszy, trzeba ją parzyć w małej filiżance, bo inaczej jest wodnista. Wyczuwam w niej głównie to jabłko, ale w tle majaczy takie maślane ciasteczko, aż nabrałam na nie ochoty :) Rooibosa nie czuć w smaku, ale jest "wypełniający" go, co mi się akurat podoba.
Drugie podejście, zaparzone w mniejszej ilości wody: wyczuwam w niej nutę rumu i lukrecję. Mi się to akurat nie podoba.
Kolejne podejścia: z herbaty został sam rum. Nie wiem, czy aromat maślanego ciastka wyparował pod wpływem otworzenia opakowania (woreczka strunowego do którego została przełożona) kilka razy, ale nie bardzo już smakuje.


Brak komentarzy:

Instagram